TETRA zapuszcza korzenie nie tylko w Europie i Azji. Także brazylijska huta stali w Tubarao, jedna z największych na świecie, wybrała ten system do łączności radiowej na terenie zakładu. Niezawodna łączność jest dla huty niezwykle ważna, do tego stopnia, że nawet najbardziej pilne konserwacje infrastruktury radiowej nie mogą przerwać łączności na dłużej, niż jedna-dwie minuty. Nawet wtedy przygotowuje się plan działania w wypadku niespodziewanych zdarzeń.
Położona na wybrzeżu Atlantyku, około 430 km od Rio de Janeiro, huta zajmuje powierzchnię o długości 7 km i szerokości 4 km. Praca trwa tam nieustannie, 24 godziny na dobę, a roczna wielkość produkcji wynosi 7,5 miliona ton stali.
Jeszcze przed dwoma laty huta Tubarao wykorzystywała analogowy system EDACS, wdrożony w 1996 roku. Nadszedł jednak czas na zmianę, między innymi z powodu braku części zamiennych do terminali. Te, które ulegały uszkodzeniu, były wycofywane z użytku – naprawa była nieopłacalna. Poza tym, wydajność 20-kanałowego, analogowego systemu z 1900 terminalami mobilnymi nie spełniała już rosnących wymagań huty. Pojedyncza stacja bazowa nie zapewniała dostatecznego zasięgu na obszarze zakładu. W pewnych miejscach ograniczały go budynki, bujne tropikalne drzewa i wielkie piece koksownicze. Na dodatek nowe regulacje Anatela (brazylijskiego urzędu regulującego telekomunikację) wymuszały przejście na cyfrowy system łączności.
Zespół ds. łączności radiowej zaczął więc rozważania nad wyborem nowego systemu. Miał to być system o otwartym standardzie (EDACS był zamknięty, co rodziło pewne problemy), zapewniający 100-procentowe pokrycie zasięgiem na terenie zakładu oraz współdziałający z istniejącym systemem analogowym (jako że wdrożenie miało się odbywać stopniowo). Wymagane były także terminale odporne na warunki zewnętrzne i kompletny zestaw bramek pośredniczących pomiędzy systemem łączności radiowej, a siecią telefoniczną oraz ISDN.
Wybór TETRY nie był oczywisty. Zastanawiano się również nad cyfrowym systemem APCO P25 i analogowym trunkingiem MPT 1327, ze względu na znacznie niższe koszty. O wyborze TETRY przesądził jednak otwarty standard protokołu, ciągłe wprowadzanie ulepszeń, efektywne zarządzanie i duża liczba dostawców. |
Wybór TETRY nie był oczywisty. Zastanawiano się również nad cyfrowym systemem APCO P25 i analogowym trunkingiem MPT 1327, ze względu na znacznie niższe koszty. O wyborze TETRY przesądził jednak otwarty standard protokołu, ciągłe wprowadzanie ulepszeń, efektywne zarządzanie i duża liczba dostawców. Z przeprowadzonych testów zasięgu łącznościowcy wywnioskowali, że potrzebny będzie dwukomórkowy system, z jedną stacją bazową zamontowaną ponad budynkami administracyjnymi, a drugą w obszarze przemysłowym.
Jako dostawca wybrany został hiszpański Teltronic. Infrastrukturę systemu połączono przy użyciu istniejącej na terenie zakładu sieci informatycznej opartej o Ethernet, co pozwoliło obniżyć koszty. Ponadto sieć IT pozwala na nagrywanie rozmów poprzez VoIP oraz zapewnia wygodne i bezpieczne połączenia (linki) pomiędzy obydwoma lokalizacjami. Owe połączenia są nadmiarowe – jedno zrealizowano przez sieć ethernetową, drugie poprzez telefoniczną. Obecnie tę rolę pełni dedykowany link światłowodowy.
Jeśli chodzi o częstotliwości radiowe dla nowego systemu, zespół ds. łączności mógł dokonać migracji na pasmo 400 MHz, najszerzej wspierane przez producentów terminali TETRA i dające największy wybór produktów. Jednak ze względu na wiele istniejących w hucie systemów bezprzewodowych (m.in. zdalnego sterowania) działających w tym zakresie, zdecydowano się pozostać na starym paśmie 800 MHz, aby uniknąć ewentualnych zakłóceń. W systemie pracuje obecnie 2000 mobilnych i ręcznych terminali, zorganizowanych w ponad 400 grupach rozmównych. Wśród nowatorskich funkcjonalności dostępnych dla abonentów można wymienić łączność w trybie full duplex podczas połączenia z centralą PABX lub telefonem komórkowym za pośrednictwem bramki.
Choć wdrożenie systemu TETRA w hucie Tubarao natychmiast poprawiło wydajność łączności, wkrótce pojawiła się potrzeba dokonania pewnych poprawek. Prawdopodobnie największą z nich było zwiększenie pojemności systemu. Komórkę w obszarze przemysłowym wyposażono w cztery częstotliwości nośne, dające 15 kanałów rozmównych i jeden kontrolny. W obszarze administracyjnym, gdzie spodziewano się mniejszego ruchu radiowego, zainstalowano komórkę z dwoma nośnymi – 7 kanałami rozmównymi i jednym kontrolnym. Po pewnym czasie stwierdzono jednak, że połączenia zestawione w obszarze administracyjnym były czasem zrywane, gdy użytkownik przemieścił się w obszar drugiej komórki, gdzie nie było wolnego kanału rozmównego. Wówczas zdecydowano się dodać w części administracyjnej kolejne dwie nośne, czyniąc system symetrycznym. Dalszym krokiem było podwojenie pojemności systemu (w sumie 8 + 8 nośnych).
Bardziej złożonym problemem, który się pojawił, był brak balansu pomiędzy bilansem łącza nadawczego i odbiorczego. Czasami zdarzało się, że sygnał radiowy ginął w szumach elektrycznych występujących w pewnych obszarach produkcyjnych. Wtedy radiotelefon rozpoczynał poszukiwania słyszalnego kanału radiowego. Jeśli nie znalazł żadnego, blokował się, a wtedy trzeba go było zresetować. Poradzono sobie z tym, między innymi wymieniając w komórce w części administracyjnej antenę dookólną na panelową o zysku 16,5 dBi, z wiązką skierowaną na obszary produkcyjne. Wpływ szumów pokonano, stosując 3-watowe radiotelefony ręczne i 75-watowe stacje bazowe, oraz dokonując pewnych poprawek w oprogramowaniu.
Przy tak dużych rozmiarach zarówno huty, jak i systemu łączności, zawsze jest możliwość wprowadzenia dalszych ulepszeń. Następnymi pozycjami na liście życzeń zespołu ds. łączności radiowej są bardziej pyłoodporne terminale oraz ulepszone akcesoria dla specjalistycznych grup użytkowników, np. pracujących w maskach gazowych (laryngofony nie sprawdziły się w tym zastosowaniu). W planie jest także wyposażenie w TETRĘ lokomotyw poruszających się po torach będących częścią infrastruktury huty.
Źródło: TETRA Today Issue 6/2012