Airwave (operator sieci bezpieczeństwa publicznego w UK) zrekonfigurował na dużą skalę swoją sieć TETRA w Londynie i okolicach. Operator przeprowadził największą jak do tej pory operację przestrajania sieci TETRA, mającą na celu zwiększenie jej pojemności przed Igrzyskami Olimpijskimi w Londynie w 2012.
W lutym, w przeciągu 24 godzin, przekonfigurowano 312 stacji bazowych TETRA i 1280 radiotelefonów stacjonarnych w Londynie i okolicach
Cała operacja miała na celu zwiększenie pojemności sieci przed zbliżającymi się Igrzyskami Olimpijskimi Londyn 2012, i przy okazji pociągnęła za sobą wykorzystanie dodatkowego widma radiowego dostępnego na potrzeby tej imprezy. Zapewniono także nadprogramową pojemność na wypadek nieplanowanych wydarzeń.
Martin Benke, dyrektor operacyjny u Airwave, operatora tej sieci TETRA, oświadczył, że „Airwave jest największą siecią TETRA na świecie. Jeszcze nikt nie przestrajał przed nami sieci o takich rozmiarach. To był koszmar z punktu widzenia logistycznego, ponieważ naszymi klientami są policjanci, strażacy i ratownicy medyczni. Musieliśmy mieć pewność, że cała nasza akcja będzie jak najmniej dla nich dokuczliwa, a co za tym idzie musiało nam się wszystko udać za pierwszym podejściem. Propagacja radiowa nie jest nauką ścisłą. Trzeba zaplanować, wdrożyć a potem testować. W całą operację zaangażowano około 100 osób, które przemieszczały się po terenie w środku nocy i sprawdzały prawidłowe działanie systemu po zmianach”.
Benke dodaje też, że większość działań rekonfiguracyjnych była wykonywana na odległość, ale w niektórych lokalizacjach konieczna była osobista interwencja, ponieważ skala zmian była zbyt duża. Na przykład wzmacniacze poprawiające zasięg wewnątrz budynków wymagają ręcznego przestrojenia. Dwuosobowe ekipy, w których jedna osoba prowadziła a druga obsługiwała sprzęt pomiarowy, zostały wysłane nocą w teren żeby badać poziom odbieranego sygnału oraz jego jakość.
Jak oświadcza Benke, „Wyniki testów przekroczyły nasze oczekiwania, a co najważniejsze wpływ na naszych klientów był minimalny. Wiedzieliśmy co można tolerować, ale nie mieliśmy żadnych problemów bo wszystko działało jak należy. Potwierdzenie tego stanu rzeczy nadeszło następnego dnia, kiedy to sieć była o wiele bardziej obciążona. Nie stwierdzono żadnych kłopotów, a służby bezpieczeństwa pracowały tak samo jak zawsze”.
Airwave podejmuje dalsze operacje przestrajania swojej sieci na rozległych obszarach, jednak tym razem na trochę mniejszej ilości lokalizacji nadawczych. Druga tego typu operacja miała miejsce 14 marca 2011 roku i obejmowała około 100 lokalizacji, które jednak nadal znajdowały się pod jurysdykcja policji miasta Londyn.
Źródło: http://wireless-mag.com/
|